niedziela, 8 lipca 2012

♫ SEVENTH ♫ CZ2.

LIAM 


Nie mogłem pozwolić aby Viki ( zdaje mi się że miłość mojego życia ) spotykała się z innym i na dodatek z moim przyjacielem. Kiedy wyszli wcisnąłem kit że idę do sklepu, nawet chłopcy dali mi listę zakupów, którą wziąłem dla pozorów. Cały czas ich śledziłem, wiem to nie dojrzałe gdybym powiedział wcześniej jej o moich uczuciach to nie było by tej całej dziwnej sytuacji, al ja głupi bałem się a teraz mogę ja stracić. Ona jest sensem mojego życia. Nie daruje sobie jeżeli będzie z innym, oczywiście o ile go nie kocha. Nie stanę na drodze prawdziwej miłości. Ale o moich uczuciach powiem jej i to nie długo.
Może jednak powinienem się wycofać. Widziałem że są chyba szczęśliwi. Dobra wracam do busa, ale wcześniej zakupy. I wtedy usłyszałem coś co mnie poruszyło

[H]- wszystko jest idealne, oprócz jednej rzeczy
[H]- czy zostaniesz moją dziewczyną 
O NIEE COŚ ZE MNIE PĘKŁO. ALBO TERAZ ALBO NIGDY
Podszedłem do wahającej się Viki inie pewnego Harre'go
[L]- Viki ja Cie KOCHAM
[V]- CO ????
[H]- o czym TY do cholery mówisz
[L]- od dawna chciałem Ci to powiedzieć, ale nie miałem odwagi. Widziałem jak świetnie dogadujesz się z Harrym i nie chciałem Wam tego psuć, ale ja tak dłużej nie mogłem JA CIĘ KOCHAM i to od dawna. Od kiedy Louis przedstawił nam Ciebie. Nie mogę wytrzymać bez Twojego widoku, cudownego głosu i wspaniałego zapachu. Wszytko w Tobie jest idealne.   / Viki była zaskoczona moim wyznaniem, widać to było po jej minie, Harry również nie wiedział co powiedzieć.
[H]- jeżeli ją kochasz to ja się wycofuje, to silniejsze uczucie niż zauroczenie
[V]- Harry ja muszę Ci coś powiedzieć, nie powinnam, ale........ Alex się w tobie podkochuje
[H]- CO ? JAK TO ? SKĄD WIESZ ?
[V]- tak to pewne, normalnie bardzo jej się podobasz, przyjaźnimy się
[H]- ale to nie zmienia niczego między nami prawda ? / przytulił ją
[V]- oczywiście że nie, nadal jesteś moim najbliższym przyjacielem / i one wtuliła się w niego 
[H]- ja idę do Alex, muszę z nią pogadać 
[V]- nie możesz jej powiedzieć że Ci powiedziałam 
[H]- oczywiście, już wiem jak to załatwię, a TY ( i spojrzał na mnie ) zaopiekuj się Viki 
[L]- jasne / i poszedł 
[V]- dlaczego mnie unikałeś ?
[L]- bo nie chciałem patrzeć, jak migdalisz się z Harrym
[V]- w cale tak nie było / wypięła mi język 
[L]- za raz za raz, ja Ci wyznałem uczucie a czy Ty coś do mnie czujesz ? 
[V]- wiesz, am...głupio mi to Ci powiedzieć, więc..... / zbliżyłam swoje wargi do moich, lekko je musnęła i namiętnie mnie pocałowała dotykając swoimi delikatnymi dłoniami moich policzków. Wspaniały moment mojego życia trwał długo
[L]- chyba znam odpowiedz, a co powiesz na inne pytanie ?
[V]- jakie ?
[L]- zostaniesz moją dziewczyną 
Viki otworzyła buzię, ale nic nie powiedziała tylko ponownie mnie pocałowała. Resztę wieczoru spędziliśmy na zwiedzaniu Paryża wtuleni w siebie


HARRY 


Jak mogłem tego nie zauważyć, że Alex się we mnie buja. Byłem za bardzo zaślepiony Viki.Kiedy Liam zaczął opowiedać o silnym uczucie do niej zrozumiałem że ja nigdy nie czułam czegoś takiego do niej. Owszem Kocham ja, ale bardziej jak siostrę. Szkoda że zrozumiałem to tak późno, ale może mogę to wszystko jeszcze odwrócić. 
Wróciłem do busa w którym Zayn i Louis grali na psp. Niall grał na gitarze ale nie widziałem Alex
[H]- gdzie jest Alex ?
[Z]- poszła się gdzieś przejść, ale powiedz lepiej jak poszło z Viki ?
[H]- dobrze, jest z Liamem
[L]- CO ?
[H]- potem Wam wytłumaczę idę szukać Alex 
Wybiegłem szybko i zastanawiałem się gdzie mogła pójść. Boże błagam pomóż mi. Tylko ta myśl przewinęła mi się przez ten pusty rozum. Nagle zobaczyłem postać dziewczyny zbliżającą się w moim kierunku. Własnym oczom nie mogłem uwierzyć, kiedy zobaczyłem właśnie ją ALEX . Podbiegłem szybko do niej. Była zszokowana moim zachowaniem 
[H]- siemka, musimy pogadać / złapałem ja za rękę i zacząłem ciągnąć w kierunku najbliższej ławki
[A]- heej, okey / szła bez słowa ze mną 
[H]- a więc...../ zacząłem siadając na ławce
[A]- dlaczego nie jesteś z Viki ? 
[H]- bo...to była wielka pomyłka, ją na prawdę kocha Liam
[A]- jak to ? czyli oni są razem ? 
[H]- tak, to znaczy na to wychodzi
[A]- super, pasują do Siebie / jej twarz rozpromieniła się 
[H]- noo tak oni do Siebie pasują, ale nie tylko oni do powinni być razem 
[A]- nie rozumiem / jej twarz wydawała się przerażona, zdenerwowana i nie pewna 
[H]- powiem tak, on początku zainteresowałem się nie ta osoba co powinienem. Czy zechciała być pójść gdzieś ze mną / nie chciałem jej wytraszyć wielkim wielkim wyznaniem więc tak to ująłem 
[A]- am bo...no...z chęcią  / i pięknie się uśmiechnęła, nigdy jeszcze nie widziałem aby była taka szczęśliwa 
Złapałem ją za rękę i poszliśmy do najbliższej kawiarni. Tam zamówiliśmy coś do picia i na prawdę długo gadaliśmy. To cudowna dziewczyna i na pewno tego nie zchrzanię. 
=======================================================
Po długim i intensywnym myśleniu udało mi się wymyślić taki o do ciąg dalszy. Mam nadzieje że podoba Wam się. A co do Nialla którego proponowaliście na partnera dla Alex to nie wyszło ponieważ jemu jest przypisana inna wybranka. ;-)

4 komentarze:

  1. Super,szkoda,że Alex nie z Niallem , ale Harry jest ok. Kiedy następny rozdział?

    OdpowiedzUsuń
  2. kiedy bedzie dalej ? :3

    OdpowiedzUsuń
  3. Supeer ! <3333
    Dodawaj następny ! ;3

    OdpowiedzUsuń